"Pamięci Ojców Naszych"

Co roku 11 listopada obchodzimy Święto Szkoły. Dla nas jest to podwójne święto, gdyż po pierwsze przypada rocznica śmierci Patrona naszej szkoły, Pana Franciszka Świebockiego, a po wtóre w tym dniu Polska odzyskała niepodległość.

I dzisiaj tj. 10 listopada cała społeczność Zespołu Szkół w Barcicach świętuje ten Wielki Dzień. Już o 7.20 uczniowie, nauczyciele i rodzice zebrali się przed budynkiem szkołą, by następnie przemaszerować na uroczystą mszę święta w parafialnym kościele. Na uroczystość oprócz nas, przybyli także zaproszeni Goście: Burmistrz Miasta i Gminy Stary Sącz mgr Marian Cycoń, Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Stary Sącz Jerzy Górka oraz Rada Rodziców.

Zaraz po mszy świętej powróciliśmy do szkoły, by wziąć udział w akademii przygotowanej przez naszych kolegów pod czujnym okiem nauczycieli. I oto proszę, słuchając i patrząc na przepiękne widowisko o treści patriotycznej, byliśmy świadkami wydarzeń tamtych lat. Mogliśmy przeżyć to, co zgotował Polakom los. Żyć w czasach zaborów i walczyć o wolność, a później cieszyć się Wolną Polską. Radość, ogromna radość, ale niedługa...

1.IX.1939 r. Niemcy faszystowskie pogwałciły prawo międzynarodowe i wtargnęły do naszej Ojczyzny. Wielu barciczan złapało za broń, wielu walczyło słowem. Do takich należał Franciszek Świebocki, Kierownik Szkoły w Barcicach, który za swą patriotyczną działalność został zgładzony w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu.Dziś szczycimy się tym, że nasza szkoła nosi Jego imię. Podsumowując tą lekcję historii Pan Burmistrz mgr Marian Cycoń i Pan Dyrektor Zespołu Szkół w Barcicach mgr Grzegorz Garwol przytaczając słowa wielkich Polaków udzielili społeczności szkolnej lekcji patriotycznych postaw w codziennym życiu. Oprawę muzyczną uroczystości stanowił chór i zespół regionalny "Barciczoki", który od lat kultywuje w naszej szkole tradycje regionalne i patriotyczne.

Ta dzisiejsza wspaniała duchowa strawa jest dowodem na to, że czujemy się barciczanami, Polakami. Wiemy, że historia nasza, choć bogata, często była tragiczna. Wiemy również, że nigdy nie należy zapominać o przeszłości.

Lidia Cabała